Strony katolickie

Agatka

Ja tylko zacznę..Resztę sami dorzucajcie..

Na wszystkie złe chwile:
[link widoczny dla zalogowanych]

ania · Wysłany: Nie 23:43, 11 Mar 2007 Temat postu:

http://www.ooaza.fora.pl/ strona naszej zaprzyjaźnionej oazy z Ostródy

Upiorzyca · Wysłany: Pon 20:54, 12 Mar 2007 Temat postu:

internetowy słownik liturgiczny, znany wcześniej jako serwis ,,ministrant'' -> [link widoczny dla zalogowanych]
oraz forum Barka -> [link widoczny dla zalogowanych]

justynka · Wysłany: Pon 22:37, 12 Mar 2007 Temat postu:

ja też cuś tu mam:
[link widoczny dla zalogowanych] ( to dla szukających )

[link widoczny dla zalogowanych] (a to też dla szukających)
Very Happy

ania

Link do karty zgłoszeń na rekolekcje wakacyjne:
[link widoczny dla zalogowanych]

I strona diecezjalna Ruchu Światło Życie:
[link widoczny dla zalogowanych]

A oto serwis krajowy oazy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bartek

Link do naszego [link widoczny dla zalogowanych]. Zapraszam!

justynka

Nie wiem czy zagladacie na stronę główną oazy [link widoczny dla zalogowanych] ...
Ostatnio troche tam sie dzieje i warto przeczytać relację z XXXIII Kongregacji Odpowiedzialnych. Mi szczegółnie spodobały się fragmenty:

"Ks. Tomasz Jaklewicz, redaktor „Gościa Niedzielnego”, mówił o wyzwaniach stojących przed Kościołem w Polsce w obecnym czasie i wynikających z nich zadaniach Ruchu Światło-Życie. Wskazał, że ruch oazowy ma być nośnikiem ewangelicznego radykalizmu, ma umieć dynamicznie odpowiadać na znaki czasu. Stwierdził że w polskim Kościele jest ogromny potencjał, choć zarazem mówił bardzo konkretnie o jego słabościach. Przestrzegał przed postawą kapitulancką obecną w takich wypowiedziach, jak „mamy w Polsce jeszcze pełne kościoły”, „jeszcze ludzie przyjmują księdza po kolędzie”. Bardzo mocno zabrzmiało jego stwierdzenie, iż mamy chcieć wszystkich zdobywać dla Jezusa."

"...uczniami możemy się stawać w konkretnej wspólnocie i przez wspólnotę. Mówił o tym, czym jest wspólnota, zwracając uwagę, że słowo to często jest nadużywane. Wspólnotą nie stajemy się tylko dlatego, że spotykamy się i działamy razem."

justynka · Wysłany: Sob 0:19, 01 Mar 2008 Temat postu:

i znowu zachęcam do zaglądania na stronę główna Smile

Proponuję postawę chrześcijańską: nadzieję. Nadzieja nie jest ani naiwnym optymizmem, ani czarnym pesymizmem. Nadzieja to cnota, która uczy dostrzegać to, co dobre, ale i nie lekceważyć oznak możliwego kryzysu.
Kościół w Polsce 2008 – wyzwania i znaki czasu
Referat ks. Tomasza Jaklewicza z XXXIII Kongregacji Odpowiedzialnych

Ciekawy artykuł, który porusza wiele problemów Kościoła współczesnie. Są tu poruszone problemy , które często pojawiają się na spotkaniach naszej grupy i dają nam wiele do myslenia i rozważań... Smile

pozdrawiam

justynka · Wysłany: Pon 16:53, 17 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem gdzie to umieścić a więc niech bedzie tu jako że ze strony [link widoczny dla zalogowanych]

„Oaza Żywego Kościoła” – taka była nazwa. Ta nazwa wskazywała na głębokie pragnienie aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła, ożywiania go stylem życia zakorzenionym w Ewangelii i w liturgii. Nie rezygnujcie z tego pragnienia. Realizujcie je z Bożą pomocą, ku pożytkowi całego Kościoła w Polsce.
Jan Paweł II, 4 czerwca 2003

Smile

justynka · Wysłany: Śro 15:36, 19 Mar 2008 Temat postu:

na stronce głównej oazy są życzenia od Moderatora Generalnego Smile

dobrze nam życzy Very Happy

justynka

mam dla Was artukuł ze strony główniej:

Na co mi to święto
Tuż przed trzecią rocznicą odejścia papieża-Polaka do domu Ojca jedna z gazet poinformowała, że 47 proc. Polaków chce, aby 2 kwietnia był oficjalnym świętem i dniem wolnym od pracy. „Na co mi to święto” – wzruszeniem ramion skomentował ten pomysł znajomy nastolatek, mocno zaangażowany w Ruch Światło-Życie.

Po krótkim namyśle zgadzam się tym nastolatkiem. Dlaczego? Ponieważ wyobraziłem sobie 2 kwietnia 2028 roku. Jan Paweł II będzie najprawdopodobniej już dawno kanonizowany. Kościół w Polsce jego liturgiczne wspomnienie (które być może zostanie wyznaczone na 2 kwietnia) obchodził będzie podobnie jak uroczystość św. Stanisława biskupa lub św. Wojciecha. W mediach znajdą się prawdopodobnie niewielkie notatki przypominające, że 23 lata temu zmarł jedyny Polak, który został Następcą św. Piotra. I tyle.

Mam dość mocne przeczucie, że gdyby 2 kwietnia został w naszym kraju dniem wolnym od pracy, za dwadzieścia lat jego istotę znałby i rozumiał podobny procent Polaków, jaki dziś wie, dlaczego 1 maja siedzimy przy grillu zamiast iść do roboty.

Po trzech latach od śmierci naszego Rodaka, który zasiadał na Stolicy Piotrowej, można już śmiało powiedzieć, że Pokolenie Jana Pawła II jest wymysłem publicystów. Nie istnieje nawet wirtualnie (nie chodzi mi o serwis pod tą nazwą). A liczba różnych spryciarzy, którzy żerując na rocznicy śmierci Papieża i na Jego osobie próbują osiągnąć własne korzyści (w różnym wymiarze, od prestiżowych po materialne) skłaniać może do smutnych rozważań. Wciąż mam w pamięci paskudne próby handlowego zawłaszczenia nawet samego sformułowania „Pokolenie JP2”.

Zapewne przy okazji beatyfikacji i kanonizacji Jana Pawła II będziemy mieli kolejne przypływy emocjonalnych wspomnień, inicjatyw, pomysłów i zobowiązań. Chwilowe. Przemijające. I tyle.

A co z Pokoleniem JP2? Paradoksalnie mam wrażenie, że ono dopiero się rodzi. Nie tyle w sensie fizycznym (chociaż tu też wydaje mi się, że mogą je stworzyć skutecznie w dużej mierze właśnie ludzie, którzy wchodzą w życie już po śmierci Papieża), ile w sensie formacji. Prawdziwe Pokolenie Jana Pawła II to powinni być ludzie, którzy wcielą w życie wszystko, czego Ojciec święty nauczał. Nie płytko, emocjonalnie i chwilowo. Głęboko, wolą i rozumem oraz na stałe. Dla nich świętem Jana Pawła II będzie każdy dzień życia.

Niemożliwe? Zobaczymy.

ks. Artur Stopka

GosiaS

Zgadzam się ze słowami zawartymi w tym artykule, mam bardzo podobne odczucia Wink

...
...z roku na rok coraz mniej osób... przemijające i puste przypływy emocji...

ania

Nie lubię określenie JP2. Nie przemawia do mnie, nie wiem dokładnie, o kim mam myśleć, kiedy to słyszę/ czytam. Generalnie jestem przeciwna robieniu z nazwisk haseł medialnych.

Ilu młodych, bo młodzi najczęściej utożsamiają się z pokoleniem JP2, zna tak naprawdę naukę Jana Pawła II? Ja znam co najwyżej niektóre fragmenty homilii czy wypowiedziane przez Niego słowa w czasie różnych spotkań. Jak już miałam wystarczająco dużo lat, by zrozumieć sens słów, to tych słów było niewiele z powodu chorób, które Go dotykały. Czasami zazdroszczę starszym o 15- 20 lat ode mnie, bo mieli okazję na bieżąco słuchać nauk Jana Pawła II. Ja co najwyżej mogę sobie obejrzeć archiwalne nagrania, jeśli do niech dotrę, albo poczytać. Niestety, zawsze będę "do tyłu", bo trudno jest nadrobić te lata, kiedy mnie nie było na świecie, a Jan Paweł II nauczał, i kiedy byłam nieświadoma tego, co się dzieje, bo ważniejsza była lalka i dobranocka.
Moje postrzeganie tej postaci jest budowane trochę na emocjach. Bo czy widok człowieka (którego kocha prawie cały świat, a ta część, która nie kocha, przynajmniej szanuje) chorego i cierpiącego nie budzi emocji? Budzi bardzo duże, tak samo, jak Jego śmierć. Niestety, a może to dobrze, że pamiętam Go pochylonego, idącego o lasce, doświadczonego, chorego. Stąd m.in. emocje i ta płytkość.
Aby było "Głęboko, wolą i rozumem oraz na stałe" potrzeba czasu.
I pewnie jeszcze przez wiele lat będę odkrywać, kim tak naprawdę był Jan Paweł II i jakie znaczenie ma Jego pontyfikat. Ale chyba nadal bez hasła "pokolenie JP2".
Taka osobista refleksja.

justynka

ProChrist 6-13 kwietnia 2008 r.
Dziś, 6 kwietnia rozpocznie się kampania ewangelizacyjna ProChrist 2008. Podczas ośmiu wieczorów w katowickim Spodku oraz poprzez przekaz satelitarny w ponad stu miejscach w Polsce, Anglii, Czechach i na Ukrainie chrześcijanie różnych wyznań będą wspólnie szukać drogi do Boga i drugiego człowieka.

Jednym z organizatorów ProChrist jest Ruch Światło-Życie. Wspólnoty Ruchu zostały zaproszone do włączenia się w to dzieło. W pierwszym dniu ProChrist, 6 kwietnia, świadectwo złoży ks. Ryszard Nowak, moderator Centralnej Diakonii Modlitwy. W sobotę 12 kwietnia w spotkaniu w katowickim Spodku weźmie udział Centralna Diakonia Jedności Ruchu.

Prosimy wszystkich członków Ruch o otoczenie modlitwą ProChrist.

Możecie przeczytać cały artyków na stronie głównej...
Smile

justynka

Ze strony [link widoczny dla zalogowanych]

Dzień Dziecka dniem bez alkoholu
Apel do Rodziców
W dniu 24 maja 2006 r. Sejm RP przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia dnia 1 czerwca – Dniem bez alkoholu.
Oto treść uchwały: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ze względu na szczególną wymowę Międzynarodowego Dnia Dziecka wzywa Rząd oraz jednostki samorządu terytorialnego do podjęcia wszelkich działań zmierzających do ograniczenia spożycia napojów alkoholowych oraz zmniejszenie dostępności do alkoholu w dniu 1 czerwca.
Zwracamy się do przedsiębiorstw wykonujących działalność gospodarczą w zakresie wyszynku i sprzedaży napojów alkoholowych do powstrzymania się od sprzedaży i podawania alkoholu w tym dniu.
Wzywamy wszystkich Polaków do powstrzymania się w tym dniu od picia napojów alkoholowych. Radość i szczęście naszych dzieci to najważniejsza z idei, o której winniśmy pamiętać zawsze, a szczególnie w Międzynarodowym Dniu Dziecka.

Jako Krucjata Wyzwolenia Człowieka zapraszamy szczególnie rodziców do podejmowania abstynencji poprzez włączanie się w szeregi członków KWC, jako daru miłości dla swoich dzieci i dzieci z otoczenia z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka.

Wiecej informacji na stronach KWC.

„Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.” (J 15,13).

Moderator Krajowy Krucjaty Wyzwolenia Człowieka
ks. dr Piotr Kulbacki

Krościenko, 26 maja 2008 roku

Zapraszamy także w dniu 7 czerwca 2008 roku na XXVIII Krajową Pielgrzymkę KWC do Gietrzwałdu!